Niby wiemy co to jest owulacja, ale mechanizmy nią sterujące są dla wielu nieznane. A szkoda, to naprawdę ciekawy i złożony proces, pokazujący jak wyjątkowe jest kobiece ciało!
Cóż gdyby minister edukacji (obecny lub poprzedni) odrobił zadanie domowe, obecny post nie byłby potrzebny, ale w czasach cnót niewieścich potrzebny jest podwójnie.
Co znajdziesz w tym artykule:
Owulacja: kiedy występuje i czym jest?
Jajeczkowanie to jeden z etapów cyklu miesiączkowego, kiedy następuje uwolnienie jajeczka z pęcherzyka Graafa w jajniku.
Owulacja to sam moment uwolnienia jajeczka. Kończy fazę folikularną cyklu miesięcznego i zaczyna lutealną. O cyklu miesięcznym pisałam tutaj – klik 🙂 (jeszcze nie klik, muszę przygotować ten wpis, ale zostawiłam sobie miejsce na łącze, żeby nie zapomnieć)
Okres tuż przed i tuż po owulacji określamy mianem dni płodnych. Za płodne uznaje się 5 dni przed owulacją (wynika to z długości życia plemników) i dzień owulacji. Po uwolnieniu komórka jajowa żyje do 24 godzin, ale jej zdolność do zapłodnienia trwa do około 12 godzin. Ustalenie momentu jajeczkowania jest istotne zarówno dla tych kobiet, które chcą zajść w ciążę, jak i dla tych, które chcą tego uniknąć. Na załączonym obrazku widać etapy rozwoju pęcherzyka Graafa. Jego pękniecie – uwolnienie komórki jajowej i zmianę w ciałko żółte, które w przypadku braku ciąży deraduje.
Z objawami owulacji jest różnie, jej objawy mogą mieć różną intensywność u różnych kobiet. Niektóre z nas precyzyjnie potrafią określić ten moment, u innych jest to nieco trudniejsze.
Częste objawy owulacji
W okresie okołoowulacyjnym organizm daje rozmaite sygnały, które informują o tym, że zbliża się jajeczkowanie. Niektóre pojawiają się jeszcze przed owulacją, a niektóre po. Żeby na ich podstawie określić dni płodne, trzeba prowadzić obserwacje przez co najmniej 3 miesiące. Dopiero na podstawie obserwacji kilku cykli i poznaniu własnego ciała, można zauważyć pewne prawidłowości. Pozwalające wyznaczyć kiedy odbywa się owulacja.
Istnieją 2 podstawowe objawy, które występują u wszystkich kobiet i pozwalają określić moment jajeczkowania:
- zmiana wyglądu śluzu na bardziej rzadki, ciągnący się, przezroczysty (czasem przypomina białko jaja kurzego)
- podwyższenie temperatury ciała o kilka kresek po owulacji (wynika z produkcji progesteronu przez ciałko żółte)
Wymienione objawy jajeczkowania mogą być zakłócone przez różne czynniki. Na przykład chorobę, zmianę trybu życia, zmiany hormonalne, spożywanie alkoholu, przyjmowanie niektórych leków. Dlatego nawet najbardziej skrupulatna obserwacja sygnałów ciała nie może dać 100% pewności, kiedy dokładnie wypadnie owulacja. Wiarygodność obliczeń jest większa, gdy zwraca się uwagę na kilka czynników jednocześnie (śluz, temperatura i objawy bólowe) oraz gdy miesiączki są regularne. Stąd przed obliczaniem dni płodnych metodami naturalnymi, trzeba bardzo dobrze poznać swój cykl.
Objawy występujące rzadziej
Skok temperatury i zmiany w wyglądzie śluzu są, charakterystyczne dla wszystkich kobiet (oczywiście intensywność śluzu, czy wysokość temp w cyklu mogą być u każdej kobiety inne). Pozostałe objawy owulacji dają się zaobserwować tylko u niektórych. Są to:
- ból owulacyjny – ból z prawej lub lewej strony podbrzusza (zazwyczaj na przemian w kolejnych cyklach) spowodowany pęknięciem pęcherzyka Graafa. Może przypominać trwające kilka sekund ukłucie lub dźgnięcie, może utrzymywać się przez kilka godzin, nawet dni. Jeśli nigdy bólu owulacyjnego nie czułyśmy, a nagle w którymś cyklu się pojawił – warto wtedy wykonać USG i sprawdzić czy nie jest to torbiel na jajniku.
- plamienie owulacyjne – są to skąpe ślady krwi w wydzielinie z pochwy. Takie plamienie może trwać od kilku godzin do nawet 4 dni.
nadwrażliwość brodawek i obolałe piersi – objawy te związane są z podwyższonym stężeniem estrogenów w organizmie. - zmiany szyjki macicy – podczas dni płodnych szyjka macicy jest miękka i odgięta do przodu (normalnie w trakcie dni niepłodnych jest twarda i skierowana w tył); ten objaw można zbadać samemu poprzez włożenie palców do pochwy, ale stan szyjki najlepiej jest w stanie ocenić lekarz ginekolog.
Ponadto istnieją kobiety, u których przed i w czasie jajeczkowania istnieje skłonność do powstawania zmian trądzikowych. Niekiedy podaje się też, że objawem owulacji jest zwiększone libido oraz szczególna wrażliwość na zapachy.
Owulacja – ile trwa?
Tak naprawdę termin „owulacja” określa tylko sam moment wydostania się jajeczka z jajnika, a więc trwa nie dłużej niż 1 dzień. Natomiast dłużej trwają dni płodne, czyli ten okres, kiedy jajeczko wędruje jajowodami do macicy i może dojść do zapłodnienia (pod warunkiem, że w tym czasie nasienie znajdzie się w drogach rodnych). Dni płodne wyznacza się na czas obejmujący 4 dni przed owulacją i dzień owulacji.
Cykl bezowulacyjny – kiedy występuje?
Może się zdarzyć, że w danym cyklu miesiączkowym nie doszło do uwolnienia się jajeczka z pęcherzyka Graafa. Mówimy wówczas o cyklu bezowulacyjnym. Sytuacja taka zazwyczaj ma charakter jednorazowy i występuje na skutek czynników stresowych. Może także być objawem nawracającym i utrudniającym zajście w ciążę.
Cykl bezowulacyjny można rozpoznać po tym, że nie towarzyszą mu objawy zazwyczaj kojarzone z jajeczkowaniem. Przede wszystkim nie obserwuje się podwyższenia temperatury ciała po dacie przewidywanej owulacji. Jeśli zdarza się to często, konieczna jest szczegółowa diagnostyka. Istnieje bowiem wiele chorób o podłożu hormonalnym i ginekologicznym, które powodują cykle bezowulacyjne (m.in. choroby tarczycy, jajników, hiperprolaktynemia, hiperandrogenizm).